Czakra korzenia – co ma wspólnego ze światowym chaosem?

czakra korzenia

Czakra korzenia – co ma wspólnego ze światowym chaosem?

Czakra, czakry są znane mniej lub bardziej wielu z Was. Napisano setki, jak nie tysiące książek na ich temat, dochodząc do konkluzji, iż otwieranie czakr nie zawsze wyjdzie nam na dobre, ale nie o tym będzie niniejszy artykuł. Chcę dziś skupić się na czakrze korzenia lub podstawy, lub czakrze pierwszej. Zaburzona czakra korzenia to brak poczucia przynależności do społeczeństwa, natury i wszechrzeczy. Za co jeszcze jest odpowiedzialna ta czakra? I dlaczego jej nierównowaga może mieć związek z chaosem na świecie? 

 

Czym jest czakra korzenia?

Czakra pierwsza, czyli czakra korzenia ma „swoją siedzibę” u podstawy kręgosłupa, przy kości ogonowej, pomiędzy odbytem, a drogami rodnymi.  Mówi się, że nogi są korzeniem tej czakry, bowiem łączą ziemię właśnie z nią. Właśnie, dlatego odpowiada ona elementowi ziemi, manifestując stan naszego uziemienia. Czakra korony natomiast to ostatnia czakra, która znajduje się na czubku głowy.

Rozwija się w łonie matki. Dzięki niej mamy poczucie być tu i teraz i mieć tu i teraz.

Czakrę podstawy obrazuje kolor czerwony. W ciele fizycznym manifestuje ona objawy związane z kończynami, odbytem, kośćmi, układem odpornościowym, zębami.

Ma nam dawać poczucie bezpieczeństwa. Jej reakcje to właśnie zaspokajanie podstawowych potrzeb związanych z pożywieniem, higieną, akceptacją.

 

Czakra korzenia a instynkt przetrwania

Nieodłączną cechą czakry podstawy jest to, że manifestuje ona nasz związek z Matką Naturą. Jesteśmy naturalnymi stworzeniami, co oznacza, że nasz związek z Naturą z definicji powinien być bardzo płodny i niekwestionowany. To taka energia przynależności do tego, co pierwotne i płynne. To instynkty, prymitywne odruchy warunkujące przetrwanie (jak ssanie piersi matki, opieka nad noworodkiem, czy ucieczka, gdy grozi nam niebezpieczeństwo).

 

Sytuacja kryzysowa a reakcje energetyczne czakry korzenia

Warto wspomnieć, iż w sytuacji kryzysowej, kiedy odczujemy nagły strach lub niebezpieczeństwo, natychmiast energia zabierana jest z miejsc takich jak intelekt, układ trawienny, czy wszystkie inne, które są odpowiedzialne za czynności życiowe, i kierowana jest do czakry podstawy, by przetrwać. To dlatego nie myślimy w sytuacji niebezpiecznej o nowym wykładzie z fitoterapii, a o tym, co wziąć do ręki, by uderzyć przeciwnika i uratować swój byt. Często po takim zdarzeniu dochodzi do rozstroju trawiennego, objawiającego się w postaci biegunki, czy wymiotów. Wynika to z zahamowania działania tego układu na czas zagrożenia życia. Zdarza się, że w sytuacji bardzo niebezpiecznej ludzie po prostu nie panują nad swymi potrzebami fizjologicznymi. To są zmiany energetyczne w ciele, o których wspominam wyżej.

Zrównoważona czakra podstawy pozwala nam wykrywać zagrożenie, bronić się lub uciekać, a także koreluje odpowiednio z resztą czakr. Jednak, co się dzieje, kiedy czakra podstawy jest zaburzona

 

Zaburzona czakra korzenia – niedobór

W przypadku czakr można mówić o niedoborze energetycznym lub jego nadmiarze. Jeśli brakuje nam energii w czakrze korzenia, czujemy się nadpobudliwi i czujemy się niestabilni. Brakuje nam poczucia bezpieczeństwa, czujemy się nieswojo. Nie potrafimy porozumiewać się ze światem zewnętrznym, jakbyśmy stracili uziemienie, żyli gdzieś w przestrzeni. Często przeskakujemy ten stan, sięgając po duchowość, co jest oczywiście uzupełnieniem brakującej czakry i przeskokiem do czakr wyższych.

 

Zaburzona czakra korzenia – nadmiar

O nadmiarze energii w czakrze podstawy mówimy wtedy, gdy stajemy się zbyt mocno przywiązani do rzeczy materialnych. Bywa, że tyjemy, robimy się powolni, ociężali i zaborczy. Boimy się zmian, nie chcemy o nich nawet słyszeć (przypomina to nadmiar doszy kapha, której domeną jest ziemia).

 

Naturalny bieg

Człowiek jest istotą naturalną. Nie podlega to żadnym dyskusjom. Rodzimy się i rozwijamy w swoim tempie. Budujemy swoją tożsamość, rośniemy, nabywamy pewnych umiejętności.

Gdy będziemy baczniej obserwować świat zwierząt, zwłaszcza ssaków, które są nam, ludziom, najbliższe w hierarchii, zaobserwujemy pewien naturalny bieg.

Weźmy na tapet np. koty (moje ukochanie zresztą). Rozmnażają się głównie dwa razy w roku. Kotka, gdy ma ruję, „wystawia” się do pokrycia przez kocura, potem wydaje na świat kocięta, karmi je piersią przez około 6-8 tygodni, po czym kocięta idą pomału w świat. Koty nie lubią hałasu, gdyż same z natury są niezwykle ciche. Przeszkadza im on w polowaniu, dlatego źle go znoszą. Nikt, z reguły, nie przeszkadza kotom w byciu sobą, żyją sobie na wolności i rządzą nimi prawa natury. Jeśli jednak takiego kota posiądzie człowiek, zamknie go w domu, odbiera mu jego naturalne prawa, a sam kot staje się niepewny siebie i oddaje się w ręce swojego opiekuna, choć swojej pierwotnej natury jako takiej nie traci nigdy (pokazywanie niezależności, chodzenie własnymi ścieżkami).

 

Jak to się ma w odniesieniu do człowieka?

Człowiek funkcjonuje zupełnie podobnie. Kiedy naszym rytmem rządzi natura, jest wszystko w porządku (mam tu na myśli naturalny bieg zdarzeń, ale i naturalną żywność, otoczenie, kontakt z naturą). Nie miewamy zaburzeń, nie tracimy kontaktu z ziemią. Są zaspokajane nasze potrzeby, to wolnego wyboru, do poczucia odpowiedzialności za swoje własne życie. Jeśli jednak zostajemy wplątani w jakiś system, niezależny od nas, a w swojej specyfice jest on oddalony, niezbliżony do natury, zaczynają się wszelkiego rodzaju zaburzenia. Co mam na myśli, pisząc „wplątani w system”?

  • próba kontrolowania przez rządy kwestii zdrowotnych,
  • próba kontrolowania wolności słowa,
  • wzmaganie w ludziach poczucia strachu (poprzez wojny, destabilizację, choroby),
  • głoszenie niejako idei nadczłowieka, który da rozwiązanie na powstały problem,
  • wszelkie ustalane zakresy, miary (ile mleka ma pić noworodek i ile powinien ważyć).

 

Czakra korzenia, a podatność na wpływy w przypadku jej zaburzenia

Człowiek jest podatny na wpływy (w zależności, jaka jest jego konstytucja) mniej lub bardziej, więc są jednostki, które przyjmują narzucane im zdanie i kontrolę (to jest proces dość długi, nie od razu dajemy się przekonać i wynaturzyć), a są też takie, które zostają przy naturalnym biegu, czując, że to w zasadzie służy im najbardziej. Ludzie potrafią się dopasować do niemal wszystkich warunków, ale czy oznacza, to, że będą sobą? W równowadze? Nie. To kwestia przetrwania. Jeśli człowiek w nienaturalnych warunkach będzie znajdował się długo, nieprzerwanie, zacznie tracić kontakt z tym, co pierwotne i szukać po omacku innych rozwiązań. I wtedy właśnie oddaje się nieświadomie w ręce innych ludzi.

„Brak połączenia z czakrą korzenia wykrzywia nasze funkcjonowanie i instynkty. Po pewnym czasie może się okazać, że mamy problem z zarabianiem na życie oraz z utrzymaniem w równowadze zdrowia psychicznego” Dr Anodea Judith

 

Reakcja poddania się

Dr Anodea Judith, świetna duchowa nauczycielka, ciekawie opisuje aspekt poddania się jako przyczyny zaburzonej czakry korzenia. W przypadku zagrożenia, możemy uciekać, walczyć, pozostać w bezruchu lub … poddać się. Kiedy się poddajemy, ponieważ czujemy, że nic nie jesteśmy w stanie zrobić (ciąży nad nami władza innych ludzi, ich siła, bezwzględność), energia, którą możemy wykorzystać do działania i obrony, ucieka z nas i w zasadzie zostaje odłączony element świadomości. Tracimy zdolność myślenia logicznego, gdyż poddajemy się danej sytuacji oraz ludziom, wśród których się znaleźliśmy. Instynkty przetrwania pozostają nie do końca aktywne, całkowicie oddajemy się w ręce innych, tracąc swoją naturalną zdolność do wyciągania wniosków, działania zgodnie z intuicją, do bycia asertywnym, czy też do oceny, co nam służy, a co nie.

 

ZOBACZ MÓJ KANAŁ NA YOUTUBE

 

Chaos na świecie a czakra podstawy

Od jakiegoś czasu, od jakichś kilkudziesięciu lat, krok po kroku zaczynamy z jednej strony powracać do korzeni, a z drugiej strony od nich się oddalać. Ludzie łatwo dają sobą manipulować, gdyż czują się bezsilni, poddali się, stracili kontakt z Matką Naturą bądź jest on zaburzony, więc oddają się w ręce innych, bez refleksji: lekarzy, polityków, ekspertów. Nie oznacza to, że mamy być nieufni wobec wszystkiego i wszystkich, i, że to jest w porządku. Jednak powinniśmy starać się zawsze budować nasze relacje najpierw z Naturą rozumieć ją i akceptować.

Poprzez to, że delikatnie mówiąc, oddalamy się od natury, pojawia się w świecie chaos. Zauważcie, że człowiek, jest częścią natury, a nie jej władcą. Nie okiełznamy jej, choćbyśmy chcieli, a wiele jest takich, którzy chcą. To prowadzi do zguby, błędów, przykrych konsekwencji – wojen, konfliktów, strajków, i wzajemnego szczucia. Jak więc sobie z tym radzić?

 

Co zrobić, by nasza czakra korzenia była w równowadze?

Pierwsza czakra w sanskrycie to Muladhara, co oznacza „wsparcie korzenia”. Korzeniami naszej czakry pierwszej są nogi. Im częściej mamy kontakt z ziemią i jej energią, tym więcej tej energii w nas będzie. Korzystajmy, zatem z dobrodziejstw natury i spróbujmy czasami wybrać się na spacer bez butów. Co jeszcze wzmocni naszą czakrę korzenia?

 

Medytuj

Medytacja z koncentracją na punkcie czakry korzenia daje spektakularne efekty. Możesz się położyć lub usiąść, oddychać (przeponą), możesz również położyć dłoń na punkcie czakry podstawy. Z każdym kolejnym wdechem kieruj energię do czakry korzenia i wyobraź sobie w jej miejscu kolor czerwony. Gdy wejdziesz w medytację głębiej, możesz wówczas uzyskać odpowiedź, czego potrzeba Twojej pierwszej czakrze.

 

Uprawiaj jogę

Najlepszymi pozycjami, by zrównoważyć czakrę korzenia są pozycja drzewa, wojownika I i II oraz pozycja krzesła. Skuteczne będą również pozycja dziecka oraz pozycja trupa.

 

Olejki eteryczne i kryształy

Użycie kryształów w terapii czakralnej jest jednym z podstawowych elementów tego leczenia. Ważne jest, aby kryształy były czyste energetycznie, tzn. aby nie posiadały energii osób, w których rękach się znajdowały. Należy je oczyścić, np. okadzając białą szałwią. Dla czakry korzenia będą dobre: rubiny, granaty, czarne turmaliny, czerwone jaspisy agaty ogniste.

Olejki eteryczne, które rezonują z czakrą korzenia, to: np. mirra, wetiweria, paczula i drzewo sandałowe. Olejki zazwyczaj stosuje się bezpośrednio na czakry, ale w przypadku czakry korzenia może skończyć się to podrażnieniem. Olejek eteryczny należy rozpuścić w olejku bazowym (sezamowy, jojoba etc.), posmarować dłonie i przyłożyć do czakry podstawy. Należy wówczas pomyśleć, jakie masz intencje, próbując się połączyć z tą czakrą i wypowiedzieć je na głos.

 

Inne zalecenia

W diecie powinny znaleźć się warzywa korzeniowe – dość popularne teraz, zimą. Zalecane są spacery boso, nawet po śniegu oraz tupanie nogami J.

 

Ten artykuł zapoczątkował serię artykułów o czakrach, które będą pojawiały się co jakiś czas na moim blogu :).

 

POZOSTAŁE CZAKRY

CZAKRA SAKRALNA– CZYLI EMOCJE I SEKSUALNOŚĆ

 

Czakra splotu słonecznego – siła woli i wewnętrzna moc

 

Czakra serca – czyli kochaj i bądź kochana

 

Czakra gardła – Twój prawdziwy głos

Czakra trzeciego oka – nasz szósty zmysł

 

Powiązane artykuły

2 Responses

Zostaw odpowiedź

prezent dla Ciebie

E-BOOK "Ajurweda w polskiej kuchni jesienią i zimą" w prezencie!

Zapisz się do mojego newslettera

[yikes-mailchimp form="1"]